Wielu z Was, którzy posiadają system MacOS, prawdopodobnie używa Pixelmatora do edycji zdjęć. Jest to powszechna aplikacja dla fotografów amatorów lub tych, którzy po prostu lubią przetwarzać zdjęcia dla mediów społecznościowych i tak dalej. Na wszystkich tych użytkowników czeka dobra wiadomość: programiści udostępnili nową wersję programu o nazwie Pixelmator Pro.

Jeszcze pod koniec maja tego roku w sieci pojawiły się plotki, że producent pracuje nad nowym produktem, ale intryga została utrzymana aż do tych dni. A teraz, zaledwie 2 dni temu - 6 września, firma oficjalnie zaprezentowała swój nowy produkt - edytor graficzny nowej generacji Pixelmator Pro.

Zmian w programie jest wiele. Pierwszą rzeczą, którą można zauważyć, jest nowy wygląd: teraz wszystkie palety z narzędziami są przymocowane w pobliżu głównego okna. Takie rozwiązanie zoptymalizuje proces pracy i bardzo korzystnie prezentuje się na monitorach panoramicznych.

Edytor graficzny Pixelmator Pro

Drugą nowością w programie jest rozbudowany pasek narzędzi, z których część wykorzystuje uczenie maszynowe. Oznacza to, że praca z tymi narzędziami będzie dokładna i bezbłędna. Kategoria ta zawiera "automatyczne nadawanie nazw warstwom", "wykrywanie horyzontów", "szybkie zaznaczanie" oraz narzędzie do usuwania obiektów.

W aktualizacji programu wprowadzono zmiany w procesorze graficznym - został on całkowicie przepisany i dostosowany do technologii uczenia maszynowego. Co ważne - zmieniona została paleta Historia, dzięki której można anulować każdą akcję na dowolnym etapie pracy. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie.

Firma planuje wydać Pixelmator Pro tej jesieni, co nie może nie cieszyć.

Źródło: The Verge